Otusz - Tomice - Stęszew, 12 kwietnia 2008

Pogoda skutecznie odstraszyła od uczestnictwa w imprezie. Rano przez Poznań przechodziły burze z ulewami, a potem jeszcze do południa lało z niewielkimi przerwami. Nic dziwnego, że frekwencja zbytnio nie dopisała. Wędrówkę rozpoczęliśmy od stacji PKP w Otuszu w deszczu, który na szczęście stopniowo ustawał, a w jego miejsce pojawił się dość silny wiatr. Potem się wypogodziło i ociepliło.

Na trasie obejrzeliśmy pałac w Skrzynkach, a przy nim kilka zabytkowych eksponatów sprzętu rolniczego, dolinę Samicy i pomnik przyrody "Źródełko" w Żarnowcu, podziwialiśmy rozległe widoki na malownicze okolice Jeziora Tomickiego, rezerwatu "Trzcielińskie Bagno" i Jeziora Wielkowiejskiego, zobaczyliśmy pozostałości po dawnym młynie wodnym oraz zwiedziliśmy gotycki kościół z XV wieku w Tomicach. Po drodze spotykaliśmy liczne stada saren i ptactwo, m.in. bociany i żurawie. Pozostałe po deszczu kałuże i błoto na drogach trochę utrudniały wędrowanie, zwłaszcza na terenie enklawy Wielkopolskiego Parku Narodowego między wsią Mirosławki a Krąplewem.

Ciekawym zabytkiem, który obejrzeliśmy na samym końcu wędrówki, jest stacja PKP w Stęszewie, gdzie nadal funkcjonują urządzenia zabezpieczenia ruchu pociągów sprzed I wojny światowej i nastawiane ręcznie zwrotnice oraz semafory kształtowe. Tam wsiedliśmy do nowoczesnego szynobusu, którym wróciliśmy do Poznania. Poniżej migawki z trasy wędrówki.

Pomik przyrody - "Źródełko" w Żarnowcu

Na tle gotyckiego kościoła św. Barbary w Tomicach

Podziwiamy spiżową płytę nagrobną Mikołaja Tomickiego w kościele w Tomicach [*]

Widok na wsie Lisówki i Mirosławki oraz Babią Górę w głębi

Na "szczycie" Babiej Góry

Babia Góra od strony drogi z Tomic do Mirosławek

Pan Bogdan - najstarszy uczestnik naszych wędrówek na drodze z Mirosławek

Po przejściu trasy 14 km, do Poznania wróciliśmy nowoczesnym szynobusem


*) Uwidocznioną na trzecim od góry zdjęciu płytę nagrobną fundatora kościoła Mikołaja Tomickiego wykonano w pracowni braci Vischer w Norymberdze w 1524 roku. Jej wykonanie zlecił syn fundatora Piotr Tomicki, biskup krakowski i przemyski, podkanclerzy króla Zygmunta I. W Polsce znajduje się tylko kilka takich płyt. Oprócz tej w Tomicach m.in. cztery umieszczone są w Katedrze Poznańskiej, jedna w Kolegiacie Szamotulskiej, a w całej Europie pozostało ich tylko kilkanaście.

Strona główna | Okolice Tomic '2005